Piosenki z dzwoneczkami

Nadeszla ta piekna chwila, ze juz mozna je grac przez radio. Zaraz po swietach wróca do szarych pudelek i beda czekaly na nastepne swieta. Moze dlatego tak bardzo je lubimy, ze sluchamy ich tylko w okolicach Bozego Narodzenia? Kazdy ma swoje ulubione. Ja czuje zapach choinki i zupy grzybowej zawsze kiedy slysze „Dzien jeden w roku” Czerwonych Gitar. Zostalo mi to z dziecinstwa. Z tamtych czasów jeszcze „Lada dzien przyjda swieta” grupy 2+1, a reszta to juz hity ze swiata. Crosby’ego „White Christmas”, a potem z lat 70. Slade „Merry Christmas Everybody”, Mud „Lonely This Christmas”, Elton John „Step Into Christmas”. Wymieniac moge dlugo, bo lista obszerna i piekna…Lubie, no bardzo lubie ten czas przed swietami. Takie zabieganie, prezentów kupowanie, robote w radiu... Zeby jeszcze troche sniegu. I tak mamy lepiej, w takiej na przyklad Australii wlasnie jest srodek lata i 40 stopni Celsjusza. Jak tu sie cieszyæ ze swiat...? Ta atmosfera powinna byc w nas. Badzmy dla siebie dobrzy w te dni. Róbmy sobie mile niespodzianki, usmiechajmy sie do siebie... A w prezencie podarujmy sobie na przyklad „Pocztówke do swietego Mikolaja”. To na tej plycie nowa piekna piosenka grupy Raz Dwa Trzy „Niech dobry duch rozdaje” i nasze trójkowe 4 Karpie. Ja na swieta tylko na chwile do Mamy (nie ma jak u Mamy...), bo 26 grudnia wieczorem podsumowanie roku na naszej liscie przebojów. Moge zdradzic, ze wygrala piosenka „Again” grupy Archive. Nic dziwnego, byla w notowaniu przez caly rok. Nie skladam jeszcze zyczen swiatecznych, zrobie to we wtorek. No to zmykam do dalszych zajec przed swietami...
20 grudnia 2003

Marek Niedźwiecki