Znowu Sopot…

Który to juz festiwal w Sopocie tego roku? Nawet nie mam ochoty ich policzyc. Nie bylem zreszta na zadnym. I na ten nastepny tez sie nie wybieram. Zobacze w telewizorze koncert piosenek Czeslawa Niemena, bo moze byc niezly. Maria Peszek zaspiewa krociutkiego „Ptaszka”. A co Gaba Kulka? A co inni artysci? Dam znaki za tydzien. Wole zreszta zostac w domu, zeby zobaczyc nastepne biegi (tym razem juz tylko w sztafecie) Usaina Bolta. Pewnie nie wiecie o nim, bo to Jamajczyk, a jak pamietam sprzed roku – Igrzyska Olimpijskie w Pekinie, telewizja amerykanska mowila i pokazywala tylko swoich. 19.19 na 200 metrow to kosmiczny wynik. Podejrzewam zreszta, ze Usain Bolt nie jest czlowiekiem, bo my - ludzie tak szybko nie biegamy. Mistrzostwa Swiata w Lekkoatletyce do niedzieli, jeszcze pewnie duzo pieknego sie wydarzy. Jakos lapie mnie to od tylu lat. No i nasi tez niezle sobie radza, jak na razie 6 medali, a to moze jeszcze nie koniec sukcesow Polakow. Trzymajcie prosze kciuki! Ja trzymam takze za nowy album Kayah. „Skala” juz 14 wrzesnia. Wiecej napisze za tydzien, bo w poniedziałek poslucham gotowego juz materialu. Jutro w mojej audycji jedna nowa piosenka z tej plyty. Behemoth i „Evangelion” to w tym tygodniu najlepiej sprzedawana plyta w Polsce. Zadebiutowala takze na 55 miejscu w Billboardzie. Tak, to jest sukces. Poza Basia nikomu od nas ta sztuka sie nie udala. Gratuluje chlopakom, choc ich muzyka to dla mnie taki „zuzel”, ze nie daje rady sluchac. No ale fani na calym swiecie sie raduja! Rok temu bylem w Stanach. Jak ten czas szybko plynie… Na wspomnienia z moich podrozy zapraszam na moja strone internetowa. I pozdrawiam z goracej Polski. Dzis we Wroclawiu byly 34 stopnie Celsjusza…(napisane w piatek 21 sierpnia 2009)

Marek Niedźwiecki