Sierpien
Kiedy zmarl Elvis Presley, to ja akurat bylem we Wloszech. Na wyprawie rowerowej. Nie, nie z Heniem Sytnerem, jeszcze go wtedy nie znalem… W tamtych czasach (1977) lapalo sie to, co bylo w ofercie. Bylem studentem i taka wycieczka do Wloch to byl calkiem niezly pomysl. Fakt, musialem w kraju odbyc kilka rowerowych przejazdzek, ale dalem rade. Kazdy by dal rade, gdyby mial w perspektywie wyjazd „na zachod”. Pociagiem przez Wieden do Wenecji, dalej Rzym. Tam wsiedlismy na rowery i… w droge! Juz pierwszego dnia mialem ochote wracac, ale jak sie pozniej okazalo to byla jedna z najpiekniejszych wycieczek w moim zyciu. Siena, Florencja, Pisa, Padwa, Ferrara, Bolonia… Tak jechalismy. A po drodze najpiekniejsze widoki, jak we wloskich filmach z lat 60. No i jerzyny, jablka, orzechy laskowe, Nutella. Wcale nie makaron i pizza. W restauracjach raczej nie jadalismy. Troche cierpialem z tego powodu, ale tylko troche. Juz bez rowerow byly jeszcze Neapol, Sorrento, Capri, Monte Cassino. No pieknie, po prostu pieknie. Wracalismy przez Wieden. Chodzilem po miescie i dziwilem sie, ze we wszystkich wystawach sklepow plytowych staly okladki ze zdjeciami Elvisa… Nie bylo internetu, polaczenia telefoniczne drogie jak cala wyprawa. Przegapilem smierc Krola Rock & Rolla. Za to juz po powrocie w Radiu Luxemburg uslyszalem „I Remember Elvis Presley” Danny’ego Mirrora, a piosenka „Way Down” Elvisa byla na samym topie zestawienia. Do dzis lubie ten utwor. Minelo 30 lat, a Krol jest nadal Wielki. W latach 60 zawsze wolalem Cliffa Richarda. Teraz poslucham chetnie i jednego i drugiego, bo spiewaja same tylko „Zlote Przeboje”.
poniedzialek 20 sierpnia 2007
Marek Niedźwiecki
Archiwum
- » 2021…
- » Święta…
- » Nowe radio…
- » Pandemia...
- » Pierwszy śnieg...
- » Idą Święta...
- » Jesienny wysyp...
- » Minąłem lato...
- » Zbyszek...
- » Zobacz wiosna idzie już...
- » Idzie luty...
- » Na ten Nowy Rok!
- » Coraz bliżej święta...
- » Najdłuższe lato...
- » Wrzesień na Korsyce...
- » Kora...
- » Majowy...
- » Barcelona / Wielkanoc...
- » Minął luty...
- » Niech się spełni...
- » Przyspieszenie
- » Przed Ameryką...
- » Leje i w sierpniu...
- » Długi deszczowy lipiec...
- » Lato...
- » Z pominięciem marca...
- » Luty mija…
- » Znowu nowy…
- » Wakacje
- » Sierpień plecień…
- » Wszystkie barwy lipca…
- » Czerwiec…
- » Minął maj zielony….
- » W marcu jak...
- » Luty mija…
- » Nowy Rock…
- » Choinka
- » Koniec świata…
- » Listopad
- » Październik...
- » Jesień przyszła...
- » Będzie piekło…
- » Placówka 44
- » Upał…
- » Po Opolu…
- » Nagle lato…
- » ...uliczkę znam w Barcelonie...
- » Z Nowym Rokiem…
- » Koniec roku…
- » Bazarek…