.jpg)
Dwa talenty. Dwie Kaeyry
W sierpniu na Festiwalu Polonaise w Niles, pod Chicago wystąpią gwiazdy z Polski i tutejsze, amerykańskie. Wśród nich zjawiskowa osiemnastolatka, Karolina Baran o artystycznym pseudonimie, Kaeyra. Dziewczyna od pięciu lat stara się i zdobywa coraz więcej uznania na muzycznej scenie Ameryki. W Polsce występuje para artystów, małżeństwo aktorów Magdalena Kajrowicz i Sławomir Zapała. Znani są z wielu hitów, a najbardziej z utworu "Miłość w Zakopanem". Magdalena Kajrowicz ma 35 lat, używa pseudonimu: "Kajra", który po polsku piszemy przez "j". Natomiast amerykańska Kaeyra pisze swój nick z angielska, a więc ze zbitką trzech, kolejno po sobie następujących samogłosek "aey", w brzmieniu podobnym do pseudonimu Kajry z Polski. Amerykańska Kaeyra rzadko występuje w Polsce; w czerwcu br. śpiewała w Gdańsku. Fani nie mylą obu wokalistek, bo każda prezentuje inny rodzaj twórczości. Kaeyra, choć zna język polski, to swoje utwory wykonuje w większości po angielsku. Kaeyra urodziła się w Wietrznym Mieście, w rodzinie z tradycjami i ambicjami muzycznymi. Jest multiinstrumentalistką. Komponuje i opracowuje swoje utwory, skupiona na rozwoju talentu. Dzięki wyróżnieniom w amerykańskich programach młodych talentów dostrzegła ją niełatwa branża artystyczna. Wszystko to sprawia, że Kaeyra po wakacjach postanowiła kontynować naukę i karierę w Kalifornii. Czy i która z wokalistek: Kaeyra czy Kajra, a może obydwie potrzebują ochrony prawnej swojego pseudonimu (nicku), który brzmi podobnie, choć w wersji pisanej różni się zasadniczo? Na terenie Polski można zastrzec pseudonim urzędowo, jako znak towarowy. Pseudonim jest dobrem o realnej wartości, podlega ochronie prawnej; używanie go bez pozwolenia (na określonych warunkach) może spowodować konkretną szkodę, którą trzeba będzie wynagrodzić w pieniądzu. W Stanach Kaeyra nie ma z tym problemu; to kraj znany z najbardziej intensywnej ochrony prawnej własności, także intelektualnej. Chyba, że chodzi o fantazje innej natury, np: p-i-a-rowskie! Każda z artystek w swoim kraju jest więc "kajrą" unikalnego talentu. Znak rozpoznawczy: pseudonim czy nick, podlega ochronie także na arenie międzynarodowej. O spełnienie warunków tej ochrony dba, jak wiadomo impresario każdej gwiazdy. Przed wylotem do Kalifornii na studia nasza amerykańska Kaeyra wystąpi na festiwalu Polonaise. A w sensie znaku? Znaczy Polonia za nią murem...! Do zobaczenia na festiwalu.

Barbara Marta Żmudka
Archiwum
- » Miedzynarodowy Dzień Ziemi
- » Każdy bierze swoje
- » Wizytacje
- » Przedwyborcze rozważania
- » Świąteczna adrenalina
- » Demokracja z wąsami
- » Bo tak nam pasowało
- » Przywilej polonijnego wyborcy
- » Język ogłoszeń polonijnych
- » Radiowy egzorcysta
- » Walentynkowe dylematy
- » Odporni na wiedzę
- » Jedyny taki Bal w Wietrznym Mieście!
- » Z ryzykiem na ty
- » Stan zaufania
- » Podwójna moc... struchlała
- » Z życzeniami w Nowym Roku
- » Historia vs. Boże Narodzenie
- » Świąteczne życzenia
- » Stejżia
- » Zimowa turystyka
- » Naśladownictwo wskazane
- » Książki i ich twórcy
- » Oszczędzić czy zapłacić? (cz.2.)
- » Oszczędzić czy zapłacić? (cz.1.)
- » Polonijne przebieranki
- » Dylematy wyborców
- » Pielgrzymki wyborcze
- » Cinkciarz i Conotoxia
- » Fryderyk Chopin w marzeniach Polonii
- » Nastroje
- » Pomysł na siebie
- » Poprawka obywatelska
- » Szkolne dylematy
- » Pięć tysięcy... mieszkańców pewnej wioski
- » Z Pamiętnika młodego turysty - część 2.
- » Z Pamiętnika młodego turysty - część 1.
- » Kierpce i łoscypki
- » Bezsenność czy bezmiłość?
- » O Powstaniu 1944
- » Inicjatywy mieszkańców
- » Festiwal Lollapalooza
- » Turystyka zdrowotna
- » Święto Wolności i Szczęścia
- » Piknikowa adrenalina
- » Wakacyjne rozterki
- » Czar parkingów
- » Ławeczki modne
- » Bycze ucho naszego eteru
- » Najważniejszy jest człowiek